Planety w znakach zodiaku > Słońce w Wodniku

Słońce w Wodniku

Indubala. Planety w znakach. (Tradycja indyjska)

Wodnik to znak "męski", stały, pozytywny, związany z żywiołem powietrza. Jego władcą jest Saturn, "światowy sługa", a symbolizuje go kobieta niosąca dzban. Zatem ludzie ci zdolni są do cierpienia dla dobra innych; ich działania mogą być pożyteczne dla całej ludzkości.

W tym znaku Słońce znajduje się we wrogim sobie położeniu i nie osiąga pełni swej siły. Zazwyczaj można zauważyć, że osoby urodzone z taką konfiguracją w horoskopie doświadczają okresu biedy lub znajdują się w pozycji podległej wobec ludzi, którzy ustępują im pod względem zdolności.

Słońce w Wodniku niejako uczy człowieka: stawia go w okolicznościach, w których poznaje on wyższy cel życia, czy to rozwój duchowy, czy służbę dla dobra innych. W ten sposób ludzie ci wznoszą się ponad swój egoizm, zazwyczaj wrodzony.

Mają zdolność do łatwej nauki; zazwyczaj wykazują zainteresowanie wiedzą mistyczną – Wodnik jest znakiem żywiołu powietrza (co oznacza znaczną aktywność mentalną) i włada nim Saturn (wskazujący na sukcesy w jodze).

Wszystkie klasyczne teksty głoszą, że Słońce w Wodniku daje niewiele szczęścia w kwestii dzieci, przynosi straty związane z ojcowską majętnością, skłonność do chorób serca oraz do czynów nieprzystających do ich pozycji życiowej.

Ich bogactwo jest niestabilne. Wszystkie te cechy mogą się przejawić lub nie, w zależności od układu reszty horoskopu. Nie ulega jednak wątpliwości, że osoba ta będzie posiadać zdolności literackie.

Ludzie ci kochają nowe idee, pragną reform społecznych i poprawy losu uciśnionych mas. Są cierpliwi, niezawodni i ciężko pracują.

Są to osoby atrakcyjne, hojne, o szerokich horyzontach, staranne, oddane, nieszkodliwe, choć czasami nieco ekscentryczne.

Paweł Globa. Planety w znakach Zodiaku

Mamy tu do czynienia z żywiołem Powietrza w strefie transformacji. Jest to powietrze chwiejne, zmienne, ulegające przemianom. Główni władcy planetarni to Uran i Saturn.

Symbolem Wodnika jest człowiek trzymający dwa naczynia: jedno z żywą, drugie z martwą wodą. Jesteś więc kimś, kto rozdziela Dobro i Zło, Czerń i Biel. Na poziomie zewnętrznym jesteś z reguły bardzo aktywny, towarzyski, komunikatywny. Pociąga cię wszystko, co nowe, wszystko, co dotyczy rozwoju duchowego – to masz po żywiole Powietrza.

Zazwyczaj szybko nawiązujesz kontakt z każdym człowiekiem, często dążysz do wolności w swoich przekonaniach, do równości i braterstwa. Hasło "Wolność, równość, braterstwo" symbolizuje trzy powietrzne znaki Zodiaku: "Braterstwo" – Bliźnięta, "Równość" – Waga, "Wolność" – Wodnik.

Uwielbiasz swój krąg znajomych i przyjaciół, być może nie potrafisz żyć bez kontaktu z bliskimi ci ludźmi. Z pewnością bardzo cenisz ludzi i z łatwością nawiązujesz przyjacielskie relacje.

Potrafisz obiektywnie oceniać ludzi i sytuacje. Na poziomie wewnętrznym zaczyna już w tobie pobrzmiewać Woda następnego znaku, Ryb, która kształtuje w tobie takie cechy jak zmienność, zdolność do transformacji i duchowy takt.

Twój stosunek do znajomych może się w ciągu życia gwałtownie zmieniać. Mimo swojej zewnętrznej aktywności, wewnętrznie jesteś jakby odizolowany, zachowujesz pewien dystans, potrafisz przyjąć pozycję obserwatora.

Nigdy nie pchasz się w centrum wydarzeń, często cechuje cię ekstrawaganckie, oryginalne zachowanie, myślenie i pomysły. Mimo tej ekstrawagancji, niemal zawsze posiadasz zdolność do autoobserwacji własnej świadomości i samokontroli.

Czasami mogą ujawniać się u ciebie spontaniczne zdolności parapsychologiczne, zdolności do przenikania tajemnic psychiki, aż po przebłyski objawienia, które graniczą z proroctwem. Zawsze dążysz nie tylko do oryginalności w swoich przejawach, ale często także do oryginalnego stylu życia.

Czasami wygłaszasz niebanalne myśli, które wyprzedzają swój czas i nie mieszczą się w głowach współczesnych. Zdarza się, że jutro możesz odrzucić to, co wczoraj uwielbiałeś; potrafisz także wygłaszać bardzo skrajne sądy w tej samej sprawie.

Przykładem takiego Wodnika był poeta i filozof W. Sołowjow, który, błyskotliwie występując w różnych dysputach, z ogromnym przekonaniem dowodził słuszności swojego punktu widzenia, zbijając argumenty oponentów. A zaraz potem, ani trochę się nie pesząc, stawał na przeciwnym stanowisku i z łatwością dowodził tezy przeciwnej, zaprzeczając samemu sobie.

Dlatego w najgorszym wariancie często krytykujesz to, ku czemu wcześniej się skłaniałeś; co w przeszłości było ci bliskie, a dziś stało się obce. Generalnie wyróżniasz się bardzo szybkimi i nieoczekiwanymi kontaktami społecznymi. W twoim życiu zachodzi też wiele zmian, często nagłych.

Zawód staje się twoim hobby, a hobby przeradza się w zawód, i czasem nie potrafisz oddzielić jednego od drugiego. W najniższym wariancie brzmi to: "Twoja książeczka oszczędnościowa to moja książeczka oszczędnościowa". Wśród Wodników można spotkać wielu fantastów, iluzjonistów, manipulatorów i artystów oryginalnego gatunku.

Wodnikami byli pisarze Juliusz Verne, Dickens, I. Kryłow, Żukowski, Stendhal, Beaumarchais, pisarz Garszyn i Włodzimierz Wysocki; naukowcy Mendelejew i Edison; bardzo oryginalni i zagadkowi muzycy – Mendelssohn, Schubert, Mozart.

W najgorszym przypadku jesteś anarchistą, człowiekiem bez zasad moralnych, graczem życiowym. Często prowadzisz ekstrawagancki tryb życia, błaznujesz, zgrywasz klauna i kuglarza. Mieszasz pojęcia Dobra i Zła z obu naczyń, tworząc z nich niewyobrażalne koktajle. Dlatego trzeba z tobą bardzo uważać. Przykład z literatury: Stawrogin z "Biesów" F.M. Dostojewskiego.

Jeśli chodzi o dynamikę twojego rozwoju, są to ciągłe, nagłe przewroty – irracjonalne i oryginalne, a następnie powolne i nieuchronne przyciąganie do jednego z biegunów, do jednej z opinii.

Krajem Wodnika jest Rosja. Po Wodniku mamy szeroką duszę, dążenie do wolności. A w najgorszym wydaniu – skrajności, kiedy ludzie najpierw się całują, a potem biją.

Twoje duchowe problemy polegają na tym, by oczyścić świadomość z iluzoryczności, by na czele duchowej ewolucji postawić wysokie ideały boskiego objawienia informacji, które spływają na nas w postaci strumienia informacyjnego.

Jesteś bardzo interesującym człowiekiem, często przychodzą ci do głowy oryginalne idee, myśli, informacje, które czasami nie mieszczą ci się w głowie. Jakbyś odbierał informacje z przyszłości i czasem bywa ci bardzo trudno się w tym rozeznać.

Twój duchowy, karmiczny cel polega na tym, by rozeznać się w tych informacjach, przełożyć je na zrozumiały dla ludzi język i przekazać je otoczeniu.

Het Monster. Planety w znakach Zodiaku

Skrajny indywidualizm, zwłaszcza jeśli w horoskopie jest silny Uran. Zainteresowania głównie humanistyczne; uwielbia "wzbogacać się duchowo", podróżować, spotykać się z ludźmi, by poznać ich sposób myślenia.

Nie lubi czuć się czymkolwiek skrępowany, źle znosi dyscyplinę, choć potrafi sumiennie pracować – dla ludzi, którzy go interesują. Rutyna go zabija; rozwijają się w nim cechy, które otoczeniu wydają się nieznośne.

Raz jest pełnym pomysłów wesołkiem, to znów apatycznym pustelnikiem – jest pełen sprzeczności. Kłamstwo, fałsz – to nie dla niego: jest tak szczery, że nawet nie zrozumie, gdzie tkwi fałsz, jeśli zostanie oszukany.

Pionier nowych idei. Odnosi sukcesy w dziedzinach wymagających dużej swobody działania. Science fiction, wynalazczość – to jego żywioł. On jakby "przeczuwa" przyszłość. Z finansami u niego zazwyczaj krucho (chyba że ma silnego Jowisza). Pieniądze zresztą mało go obchodzą.

Znajomi i przyjaciele odgrywają w jego życiu dużą rolę: oni (podobnie zresztą jak ludzie zupełnie obcy) pomagają mu w trudnych chwilach. Zresztą sam jest zawsze gotów przyjść im z pomocą, nawet jeśli grozi mu to kolejną stratą materialną.

Wodnik źle znosi zanieczyszczoną atmosferę, chłód i hałas.

Wskazana jest dla niego "terapia ciszą i samotnością". Dobrze reaguje na magnetyzm i inne niekonwencjonalne metody leczenia. Z pierwiastków – fosfor, także soda. Z ziół – majeranek. Z homeopatii – oczar (Hamamelis).

Awessałom Podwodnyj. Planety w znakach Zodiaku

Wodnik. Władca Uran. Kosmiczny Wodnik. Strefa transformacji daje nam po części idealne przejawy żywiołów; w odniesieniu do żywiołu powietrza oznacza to już nie umysł i komunikację, lecz nad-umysł i super-komunikację, czyli wskazówki, jak te cechy prezentują się w sferze Kosmosu lub jakie będą w przyszłości.

Człowiek Wodnika. Wodnik (obok Raka) to jeden z najbardziej zagadkowych znaków Zodiaku, choć (w przeciwieństwie do Raka) wcale nie ma tego na celu. O Wodnikach mówi się, że są wysłannikami z przyszłości lub agentami latających talerzy; nie wnikając w istotę tej kwestii, trzeba przyznać, że istnieją pewne pośrednie podstawy dla takich opinii.

Dla Wodnika charakterystyczny jest duży chłód, dystans do świata; interesują go głównie (mentalne) idee, a ludzie tylko o tyle, o ile te idee przyswajają.

Ale o ile Bliźnięta przekazują informacje, by tak rzec, horyzontalnie, od człowieka do człowieka, o tyle Wodnik korzysta z łączności wertykalnej, z nieba na ziemię, tzn. idee przychodzą do niego bezpośrednio z Kosmosu.

Dlatego główne idee Wodnika są bardzo specyficzne, właściwe tylko jemu i niezrozumiałe dla pozostałych znaków zodiaku. Pierwszy problem Wodnika polega na rozszyfrowaniu informacji, która do niego przyszła (jakby w drodze olśnienia lub objawienia) – idei, myśli, impulsu. Jest to z reguły dość skomplikowane, ponieważ adekwatne postrzeganie zasadniczo nowych idei zawsze wymaga opracowania specjalnego języka symbolicznego, którym Wodnik początkowo nie włada (lub który po prostu nie istnieje).

Zazwyczaj nieprzygotowany Wodnik odbiera informacje z Kosmosu w ogólnym (niespecyficznym) języku symbolicznym, nie znając dokładnego znaczenia napływających symboli, czasem zupełnie ich nie rozumiejąc, a czasem tylko domyślając się, co sobą reprezentują.

Dlatego pierwszym podstawowym zadaniem Wodnika jest wypracowanie (w procesie dialogu z egregorem) adekwatnego języka, dzięki któremu on sam, a za jego pośrednictwem reszta wdzięcznej ludzkości, mogliby zrozumieć, o co chodzi i jaką dokładnie informację Kosmos próbuje przekazać Wodnikowi.

Wymaga to jednak niemałego wysiłku i szczerej chęci zrozumienia, co jest, niestety, obce wielu Wodnikom. Dlatego znaczna ich część chodzi po świecie, opowiadając dziwne i mało przyjemne rzeczy oraz nieco abstrakcyjnie głosząc fantastyczne idee, które są całkowicie surowym materiałem, co sami doskonale czują.

Nierozwinięty Wodnik myśli mniej więcej tak: "Moim zadaniem jest rzucić domysł. A potem przyjdzie utalentowany człowiek i rozwinie go w odkrycie". Błąd tego rozumowania polega na tym, że człowiek wystarczająco uzdolniony, by dokonać odkrycia na bazie tak nieopracowanej idei, dokonuje go i bez pomocy Wodnika. Ten ostatni otrzymał już klucz i (karmicznie) sam musi go przekręcić.

Nie oznacza to bynajmniej, że Wodnik musi zajmować się wdrażaniem swoich odkryć w praktyce; jego zadaniem jest opracowanie nowego i adekwatnego dla jego kanału informacyjnego języka oraz stworzenie za jego pomocą wystarczająco szczegółowej konstrukcji mentalnej, która wyrazi jego objawienie w języku zrozumiałym dla ludzi.

Po tym Wodnik z reguły traci zainteresowanie daną ideą jako już banalną i zaczyna interesować się następną. Drugie podstawowe zadanie Wodnika polega na znalezieniu właściwego adresata dla swoich idei. Problem w tym, że społeczeństwo zwykle nie jest na nie gotowe, ponieważ przychodzą one ze zbyt odległej przyszłości i nie są bezpośrednio wykonalne, albo sam Wodnik niedostatecznie je rozumie. (Najczęściej zachodzą obie te okoliczności).

Będąc znakiem powietrza, Wodniki karmicznie muszą przekazać swoje idee. Powinny nie tylko stworzyć adekwatny język symboliczny do ich wyrażenia, ale także nauczyć kogoś tego języka i przekazać swoją wiedzę (a dokładniej, opanowany kanał informacyjny) dalej. Może to nie być takie proste, a do zadań Wodnika należy wypracowanie precyzyjnego języka, który byłby zrozumiały i wygodny nie tylko dla niego i egregora, ale także dla potencjalnych uczniów.

Dlatego rozwinięty Wodnik, choć regularnie przebywa w przestrzeniach (zwłaszcza mentalnych) całkowicie niedostępnych dla innych znaków, zawsze po jakimś czasie wraca na ziemię i bardzo uważnie śledzi aktualny w jego środowisku krąg zainteresowań i problemów mentalnych, aby jego idee i język symboliczny jakoś z nimi współgrały.

Nierozwinięty Wodnik (z reguły) przeciwnie, dąży do wspierania i wzmacniania swojego kanału informacyjnego i ani trochę nie martwi się tym, że otoczenie słabo go rozumie, uważa za dziwacznie ekscentrycznego lub lekko stukniętego.

Jest skrajnie niezależny mentalnie i często uparty, czym (podświadomie) wspiera stabilność pracy swojego początkowo słabego kanału o bardzo niestabilnym działaniu, wskutek czego otrzymywane przez niego informacje są mocno zniekształcone.

Stałość Wodnika (krzyż stały) wyraża się niestety nie w stabilności jego związku ze światem subtelnym, lecz w tej nieugiętości, z jaką egregor próbuje nawiązać z Wodnikiem kontakt informacyjny, a także w uporze, z jakim Wodnik broni i próbuje propagować swoje idee. Choć w odróżnieniu od Bliźniąt, nie dąży on do szerokiej popularyzacji, często ograniczając warunki rozpowszechniania swoich idei do wąskiego kręgu przyjaciół i (względnych) popleczników.

Jednak w miarę rozwoju Wodnika jego kanał wzmacnia się i staje się bardziej stabilny, a zakłócenia maleją (choć, prawda, nigdy nie spadają do zera). Wtedy musi on ograniczyć swoją ekscentryczność, zmniejszyć upór i zwrócić uwagę na otaczający go świat, dla którego (o czym Wodnik ma tendencję zapominać, a egregor pamięta zawsze) istnieje.

Wpływ żywiołu wody w Wodniku polega na tym, że (być może podświadomie) postrzega on swoje ostateczne zadanie w transformacji otaczającej go rzeczywistości zgodnie z ideami i ideałami, które rozbłyskują w jego głowie.

Nie dodaje mu to elementu empatii, ale za to czyni dla niego niezwykle ważnym pojęcie przyjaźni. Przyjaźń jest dla Wodnika stanem naturalnym, zastępującym mu wszystkie inne typy relacji międzyludzkich.

Wszyscy na świecie to jego dobrzy znajomi i ze wszystkimi, którzy się temu nie sprzeciwiają, przyjaźni się, nie wkładając w to pojęcie emocjonalnego zabarwienia, lecz mając na myśli wspólnotę jakichś zainteresowań. A ponieważ normalnego Wodnika, jako przedstawiciela żywiołu powietrza, może zainteresować każda idea mentalna, liczba jego przyjaciół jest nieograniczona.

U wysoko rozwiniętego Wodnika nieco nieokreślone pojęcie przyjaźni zostaje zastąpione poczuciem jedności ludzi wykonujących wspólne zadanie karmiczne lub zjednoczonych jednym egregorem i świadomą zasadą kosmicznej współpracy, która stanie się podstawą w epoce Wodnika.

Pewien chłód emocjonalny i dystans do zwykłego życia Wodnika ustępują miejsca poczuciu kosmicznego braterstwa Wszechświata, podążającego drogą ewolucji, gdzie wszystkie żywe istoty są postrzegane jako niezastąpione, względnie samodzielne i rozwijające się części jednego wielkiego organizmu.

Niesienie w świat tego poczucia jedności to jedno z głównych karmicznych zadań Wodnika. Uran jako pierwszy władca Wodnika daje mu charakterystyczną wybuchowość i nieprzewidywalność. Nikt nie jest w stanie przewidzieć, co Wodnik powie lub zrobi w następnej chwili, łącznie z nim samym.

Jako planeta wyższych objawień, Uran daje Wodnikowi możliwość poznania tego, co nie jest znane nikomu i, najprawdopodobniej, długo znane nie będzie. Niestety, nigdy nie mówi, co z tym robić.

Władztwo wyższej planety stawia wysokie wymagania poziomowi duchowemu człowieka liczącego na samorealizację pod znakiem Wodnika. Rzecz w tym, że na niskiej, a nawet średniej oktawie Wodnika człowiek bardzo słabo rozumie sens tego, co się z nim dzieje, jednocześnie czując wagę tego dla świata.

Jednak nie potrafiąc zajrzeć w głąb i właściwie rozstawić akcentów, uważa swoją ekscentryczność manier i oryginalny, czasem aż absurdalny, sposób myślenia za przepełnione wyższym sensem, podczas gdy są one jedynie pianą na powierzchni potężnego górskiego potoku.

Ale dotarcie do głębi, pozostając pod Wodnikiem, jest niezwykle trudne. Jedyne, co pomaga człowiekowi Wodnika, to jego powroty do rzeczywistości zewnętrznej oraz uczciwe próby przemyślenia i realizacji jego na wpół fantastycznych idei.

Wtedy zaczyna się u niego głębsze przepracowanie idei. Przeniknąwszy następnym razem w wyższe sfery mentalne, Wodnik zada egregorowi pytanie precyzujące otrzymaną poprzednio ideę. Tym samym, z jednej strony, rozpocznie jej praktyczną realizację, a z drugiej – rzeczywiście przystąpi do urzeczywistniania zasady kosmicznej współpracy, której jednym z przejawów jest pomoc istot wyższych ewolucyjnie niższym – tym, które tej pomocy chcą.

Saturn jako drugi władca Wodnika daje mu pewien wewnętrzny pesymizm, zwykle jawnie niewyrażany, ale wyraźnie odczuwalny. Jest to związane z tym, że Wodnik pracuje na styku teraźniejszości i przyszłości, przy czym tę pierwszą postrzega jako przeszłość, często głęboką.

Wodnik intuicyjnie wyczuwa, jak bardzo jego idee wyprzedzają czas i jak niewielka ich część może zostać w jakikolwiek sposób zrealizowana. Jednocześnie Saturn, przy starannym przepracowaniu, daje Wodnikowi możliwość różnicowania swoich idei pod względem stopnia ich dostępności dla współczesnych oraz zdolność do wytrwałej i ciężkiej pracy. Tak więc rozwinięty Wodnik, będąc przy tym znakiem stałym, posiada wielką siłę i wpływ na swoje społeczeństwo.

Swój sceptycyzm Saturn rozciąga także na uraniczne idee Wodnika, odrzucając te najbardziej ekscentryczne i powierzchowne, a pozostałe poddając starannej kontroli i analizie. Jednocześnie, wysuwając się czasem na pierwszy plan, ograniczający wpływ Saturna może stłumić twórczą zasadę Urana. Wtedy człowiek przestaje poważnie traktować swoje oryginalne idee i impulsy do działania, uważając je za puste fantazje i nieustannie zamykając się w sztywnych ramach określonych (często społecznie akceptowanych) dogmatów.

Tak więc Saturn uziemia Wodnika, a Uran unosi go w wyższe sfery mentalne (i duchowe). Zrównoważenie tych dwóch zasad jest głównym zadaniem Wodnika.

W młodości częściej dominuje niższy Uran, tj. niezrozumiała dla nikogo fałszywa ekscentryczność, niezależność i upór. Jednak po 30. roku życia prawdopodobna jest tendencja przeciwna, gdy na pierwszy plan wysuwa się niższa oktawa Saturna, a człowiek staje się nadmiernie ostrożny, pragmatyczny i ograniczony mentalnie.

Możliwy jest jednak także wariant odwrotny, gdy zasada Saturna wysuwa się na pierwszy plan od samego początku, a wpływ Urana staje się odczuwalny dopiero po przepracowaniu wpływu saturnicznego. Jest to bodaj nawet bardziej konstruktywne, ale człowiekowi trudno jest psychologicznie uwierzyć w swoje ukryte możliwości przełomu ku przyszłości i twórczości po 30-40 latach szarej, powszedniej egzystencji.

Niemniej jednak działanie Urana u każdego człowieka, nie tylko Wodnika, jest często po raz pierwszy odczuwalne w wieku 40-42 lat, podczas opozycji jego tranzytu do pozycji radykalnej. Przy niższym przepracowaniu tego stresującego okresu człowiek "dostaje szału", popełnia chaotyczne, szalone czyny. Przy wyższym – próbuje poszerzyć świadomość, albowiem silny jest wówczas wpływ Światowego Rozumu.

W wieku 29 lat (tranzyt Saturna przez radykalnego Saturna) człowiek na nowym poziomie odczuwa swoją odpowiedzialność przed światem i sobą, i ma około 12 lat na refleksję. A w wieku 40-42 lat Uran rzeczywiście daje możliwość rozpoczęcia życia od nowa.

Wygnanie Słońca stawia dla Wodnika swoisty akcent na jego zadaniu karmicznym. Jego sens sprowadza się do bezosobowego udziału w procesie łączenia idei przyszłości z teraźniejszością. Innymi słowy, rozwinięty Wodnik rozumie, że idee przychodzące mu do głowy nie są (w pełni) owocem jego wysiłków umysłowych, lecz w większości są komunikatami informacyjnymi, kierowanymi przez istoty wyższe ewolucyjnie, których ostatecznym celem jest pomoc teraźniejszości w procesie ewolucji.

Dlatego jego wola (zasada Słońca) powinna być skierowana nie na tworzenie ("swoich") idei, lecz na maksymalnie dokładne i szczegółowe odczytywanie otrzymywanej z zewnątrz informacji – to jest właśnie wysoka realizacja zasady powietrza. Inicjatywa Wodnika rozciąga się także na to, jakie problemy współczesności uzna on za bardziej aktualne (spośród tych, które interesują jego egregora), w jakim kierunku będzie rozwijał język symboliczny, w którym odbiera informacje, i jakie pytania precyzujące zada egregorowi.

Tylko przy pełnej świadomości swojego zadania karmicznego i wypracowaniu należytej skromności w postrzeganiu świata i zachowaniu, możliwa jest dla Wodnika przepracowanie tej symbolicznej pozycji (tj. wygnania Słońca) i samorealizacja.

Nieprzepracowane Słońce daje Wodnikowi poczucie wyobcowania z tego świata, ale także braku włączenia w plany subtelniejsze – jest on jakby zawieszony między niebem a ziemią, przyszłością a teraźniejszością. Jego mętne domysły wydają mu się jedynymi słusznymi, genialnymi, trafnymi i jasnymi koncepcjami, niemożliwymi do realizacji wyłącznie z powodu nieprzeniknionej bierności i tępory ludzkości. Jego kaprysy, fałszywa pewność siebie i głupia ekscentryczność – wyjątkowym, niezrównanym i jedynym możliwym dla niego sposobem zachowania.

Ale wygnanie Słońca okazuje się po części pozytywne, nawet przy niskim poziomie przepracowania: Wodnik jest jednak skłonny mówić nie o sobie, a w skrajnym przypadku – o swoich ideach, które postrzega (podświadomie) bezosobowo, jakby nie były jego.

Wodnik, nawet nie angażując się zbytnio emocjonalnie, będzie jednak rozmawiał z nowym znajomym nie o swoich, lecz o jego zainteresowaniach. Jeśli to kobieta, nie zacznie od razu opowiadać o swoich dzieciach i domu. Jeśli mężczyzna, nie przyjmie charakterystycznej pozy i nie zaciągnie nieznajomej do łóżka po dziesięciu minutach rozmowy.

Egzaltacja Merkurego daje rozwiniętemu Wodnikowi niezwykłe zdolności do tworzenia elastycznych języków symbolicznych, z jednej strony zrozumiałych dla współczesnych, a z drugiej – wystarczająco adekwatnych do przekazywania informacji transmitowanych mu przez kanał.

Wypracowanie takich zdolności jest Wodnikowi niezbędne, aby mętne idee i wzorce przekształcić w realną wiedzę. Ta praca Wodnika jest w dużym stopniu twórcza, ponieważ równocześnie tworzy on nowe formy w egregorze transmitującym mu informacje, a jednocześnie określa zewnętrzny wygląd, tj. formę swoich koncepcji. Ta zaś bynajmniej nie jest obojętna dla ludzkości i w pewnym stopniu wpływa na prawa przyrody.

Każdy system pojęć i definicji zmienia świat: dobrze przemyślany czyni go bardziej harmonijnym, sztywny i niezdarny – ohydnym. Nierozwinięty Wodnik ma skłonność do posługiwania się zbyt fragmentarycznymi i słabo uzgodnionymi pojęciami, znakami i symbolami, w naiwnej nadziei, że i tak zostanie zrozumiany, przynajmniej przez kogo trzeba.

Jest nadmiernie niezależny w swoich środkach wyrazu i nie jest skłonny ich rozwijać ani doskonalić. Szczególnie dotyczy to świata subtelnego; każdą informację stamtąd początkujący Wodnik ma tendencję do ubóstwiania, zupełnie nie rozumiejąc, że wymaga ona znaczącego przetworzenia, korekty i przełożenia na mniej więcej zrozumiały dla ludzkości język, który sam Wodnik musi stopniowo opracować.

Uświadomienie sobie tego i wykonanie wcale nie jest proste; Wodnika inspiruje jednak ogólna miłość do nowości i dążenie do pomocy ludzkości w jej rozwoju.

Upadek Plutona w Wodniku symbolizuje trudność praktycznej realizacji idei Wodnika, wymagającej w rzeczywistości zasadniczej przebudowy istniejącego stanu rzeczy.

Nierozwinięty, aktywny Wodnik działa w dużej mierze destrukcyjnie, niszcząc swoje otoczenie, niezdolne do przyswojenia obcych, lecz energicznych form myślowych – i w tym przejawia się niższa oktawa Plutona. Przepracowanie tej symbolicznej pozycji oznacza uświadomienie sobie przez Wodnika konieczności szczegółowej i wszechstronnej transformacji rzeczywistości w oparciu o jego początkowo dość abstrakcyjne idee. Trudność (symbolizowana przez upadek) polega tu na tym, że Pluton daje albo zbyt zewnętrznie polityczny, albo zbyt subtelny plan pracy, oba równie trudne dla Wodnika z jego nieco abstrakcyjno-mentalnymi kategoriami.

Jednak ogólnie znaczenie tego symbolicznego upadku, podobnie jak egzaltacji Urana w Skorpionie, wymaga bardziej szczegółowej i starannej analizy, niż pozwalają na to ramy niniejszego podręcznika.

Sytuacja Wodnika znajduje odzwierciedlenie w wielu dziełach science fiction, z wyłączeniem tych, w których dominuje ukierunkowanie społeczno-etyczne (w tych ostatnich przeważa tło Strzelca). Wszelkiego rodzaju wynalazki, nieoczekiwane, błyskotliwe rozwiązania konstrukcyjne, niepojęta synteza mentalna, gdy na miejscu strzępków wiedzy, hipotez i domysłów powstaje spójny gmach całościowej konstrukcji mentalnej, teorii naukowej itp. – wszystko to powstaje przy bezpośrednim udziale Wodnika.

Sytuacja Wodnika nie błyszczy emocjonalnością i nie wyraża się w bezpośrednich zmianach gęstych form, choć czasami towarzyszy jej krach przestarzałych konstrukcji mentalnych i teorii, gdy zostają one poddane błyskotliwej i nieraz druzgocącej krytyce z niespodziewanej strony.

Wodnik leje ze swoich dwóch dzbanów żywą i martwą wodę; pierwsza (głównie uraniczna) przeznaczona jest do konstruktywnego wprowadzania w życie idei ewolucji, druga (głównie saturniczno-plutoniczna) służy celom inspekcji, kontroli (Saturn) i niszczenia (Pluton) wszystkiego, co przeżyte, co przeszkadza w rozwoju ewolucyjnym.

Dla dojrzałej sytuacji Wodnika charakterystyczna jest nie tylko oryginalność i pewna fantastyczność panujących idei, ale także ich duża imperatywność (krzyż stały): czuje się, że nie można ich zbyć, że posiadają wielką siłę i w tej czy innej formie na pewno wejdą w życie.

Często można usłyszeć o sile i nawykach przeszłości, które bardzo trudno przezwyciężyć (lekcja Saturna), jednak rzadko uświadamiane są imperatywne sytuacje Wodnika, gdy przyszłość wdziera się niczym atak czołgów.

Sytuacja Wodnika niższej oktawy jest odczuwana przeciwnie, jako przypadkowa, chaotyczna, której towarzyszą szalone idee, fałszywa ekscentryczność, głupi i niezrozumiały upór oraz nadmierne wymagania wolności mentalnej bez towarzyszącej jej dyscypliny wewnętrznej.

Tutaj idea przyjaźni i kosmicznej współpracy może przerodzić się w próbę zbiorowego seksu (z odcieniem mentalnym) lub grupowych medytacji mentalnych bez wyraźnego celu konstruktywnego, zwłaszcza w ramach mentalnej religii o złożonej symbolice i ideologii, lecz bez prawdziwego wypełnienia religijnego, tj. kanału do wystarczająco wysokiego egregora.

Wygnanie Słońca pokazuje, że zadanie karmiczne symbolizowane przez tę pozycję jest złożone. Przepracowanie Słońca wiąże się z pewnym samowyrzeczeniem, świadomym podporządkowaniem swojej woli woli egregora, transmitującego informacje słonecznemu Wodnikowi.

Pierwszym krokiem na drodze do przepracowania tej pozycji Słońca jest uświadomienie sobie faktu, że człowiek nie generuje, lecz odbiera informacje, które pojawiają się od czasu do czasu w jego głowie w postaci przebłysków-objawień, i że jego zadaniem jest służyć "jedynie" jako przekaźnik tych informacji ludziom.

Słońce wymaga podporządkowania całej świadomej woli rozwoju słonecznego Wodnika temu celowi i odpowiednio kształtuje jego etykę, na czele której stoi zasada kosmicznej współpracy oraz dobrowolnie oferowanej i przyjmowanej pomocy istot wyższych ewolucyjnie niższym.

Ponieważ obecnie etyka ta jest na ziemi społecznie niemal wszędzie nie do przyjęcia, kształtuje się ona w podświadomości Wodnika i jest przez niego uświadamiana w bardzo zniekształconej formie, tak więc przepracowanie tej pozycji Słońca nie jest łatwe. Dlatego zazwyczaj słoneczne Wodniki są postrzegane przez otoczenie jako ludzie chłodni, zdystansowani, utalentowani w naukach ścisłych (znak powietrzny), ale niepojęci w zachowaniu i wewnętrznych motywacjach.

Chłód Wodnika to etyka przyszłości, która w ograniczonym stopniu porusza niższe emocje teraźniejszości. Są one mocno zniekształcone, ponieważ po pierwsze, zamknięte jest dla niego w dużej mierze właściwe widzenie świata i ewolucji, a po drugie, wiąże się to z momentem samowyrzeczenia (wygnanie Słońca), gdyż silne emocje osobiste nie dają człowiekowi możliwości dokładnego wykonania woli egregora.

Należy zauważyć, że owo samowyrzeczenie jest dobrowolne tylko na wysokim poziomie ewolucyjnym, gdy człowiek zaczyna dostrzegać prawa karmy i prawdziwe cele pracy grupowej. Do tego czasu słoneczny Wodnik jest w znacznie większym stopniu pozbawiony wolnej woli niż pozostałe znaki słoneczne, z możliwym wyjątkiem słonecznego Lwa.

Frances Sakoian. Planety w znakach Zodiaku

Ci, którzy mają Słońce w Wodniku, wyróżniają się ekscentrycznym temperamentem, zdecydowaniem, uporem. W dążeniu do odnowienia otoczenia mogą posunąć się tak daleko, że zaczną dążyć do zmian dla samych zmian.

Pragnienie duchowej odnowy często sąsiaduje u nich z błazenadą, szarlatanerią. Aby jak najlepiej coś zademonstrować, mogą posunąć się do niestosownych środków, w rezultacie czego pożądany cel nie zostaje osiągnięty.

Często wydaje im się, że ludzie nie rozumieją ich idei. I rzeczywiście, trudno powiedzieć, czy naprawdę mają obsesję na punkcie nowości, idei reformy, czy też złośliwie żartują i psocą. Są przecież rzeczywiście rozwinięci duchowo, wrażliwi i aktywni, a ich idee są naprawdę dobre, ale reputacja osoby niepoważnej, skłonnej do profanacji, budzi w otoczeniu nieufność.

I nie bez powodu, gdyż czasami niweczą najlepsze reformy z powodu ich ubarwiania i zbyt wielu obietnic. Mają wiele pomysłów, ale brakuje im siły i powagi, by konsekwentnie o nie walczyć.

Głosząc idealizm, w decydujących sytuacjach mogą nie dać takiego przykładu. Marzą o wpływowych stanowiskach, ale dla nich mogą nie chcieć opuścić przytulnego mieszkania. Może to prowadzić do "obłomowszczyzny".

Wszystkich i zawsze wprawiają w zakłopotanie; możliwe, że blef to ich istota. A jednak są nie tylko psotnikami, ale także wspaniałymi wynalazcami i geniuszami (za jakich się uważają).

Idą z duchem czasu. Zawsze poszukują, ale nie w sposób systematyczny, lecz impulsywny. Ich wynalazki nie są rezultatem długiej i żmudnej pracy czy obserwacji, lecz chwilowym olśnieniem. Często reagują niespodziewanie, mądrze, ale nielogicznie.

Wszystko poddają w wątpliwość, krytykują, a sami na krytykę nie reagują. Wydają się sprzeczni i kapryśni, mogą nawet sprawiać wrażenie, że nie wierzą w sprawę, którą się zajmują i którą głoszą. Dzieje się tak dlatego, że znają ludzi i wiedzą, że nie można stawiać im wygórowanych wymagań.

Są bardzo humanitarni, w swojej tolerancji są wielcy. Ubierają się niedbale albo super elegancko, albo jaskrawo i krzykliwie. Mają rozwinięty intelekt i przyjaźnie obcują ze wszystkimi ludźmi.

Sprawiają różnorodne wrażenie. Zainteresowania lokują się głównie w sferze duchowej. Lepiej pracują w zespole, który stawia sobie za cel realizację ideału – wtedy ujawniają się wszystkie ich talenty i niestrudzoność. Pociąga ich technika, są w niej bardzo pomysłowi, podobnie jak wszędzie tam, gdzie trzeba coś wyjaśnić, na nowo zarejestrować, na nowo sklasyfikować, wykorzystać intuicję (w medycynie – psychologię), a także we wszystkich nowych kierunkach nauki.

Mają zdolność do odkrywania talentów. Ich aktywność jest wielka, ale niejednorodna: raz są jak burza, to znów panuje cisza. Potrzebują oryginalnej pracy z ideami, szybko wdrażają się w temat, mogą zastępować na dowolnym stanowisku, szybko orientują się w nieznanym miejscu. Kontakty nawiązują poprzez niezwykłe znajomości.

Partner musi być oryginalny, rzucać się w oczy. Nuda jest wykluczona. Są kochani za nieoczekiwane pomysły, nieprzewidywalność, nie można się z nimi nudzić. Ale czy partner wytrzyma tę wieczną zmienność nastrojów i nagłość postępków – to już inne pytanie. Zwykle jest lepiej, niż myśli otoczenie, ponieważ Wodniki mają poczucie odpowiedzialności: rodzina ma dla nich sens, a dzieci są celem ludzkiego życia.

W rodzinie panuje wzajemna pomoc, dzieci wychowują bardzo postępowymi metodami, w ich domu panuje przyjemna atmosfera. Zagrożenia: dążenie do oryginalności może stać się manią, niezwykłość może odstręczać innych.

Indywidualizm, słaba koncentracja, lekkomyślność w kontaktach, niepoważne podejście. Jesteś wolnościowy. Masz silną wolę. W swoich ocenach polegasz wyłącznie na własnym umyśle i wytrwale dążysz do budowania swojego życia tak, jak uważasz za słuszne, nawet jeśli naruszasz przy tym ogólnie przyjęte zasady i tradycje.

W relacjach osobistych nie jesteś w stanie oddać się we władzę komukolwiek. I chociaż przyznajesz, że otrzymując coś od człowieka, trzeba w zamian oddać część siebie, trudno ci zaakceptować ten emocjonalny bilans bliskich, zażyłych związków.

Chociaż intelektualnie jesteś osobą otwartą, w indywidualnych kontaktach, sam na sam, bywasz wyjątkowo uparty, niezdolny do przyjmowania cudzego zdania, nieelastyczny. Masz surowe przekonania na temat tego, co jest sprawiedliwe, a co nie, na temat równości w związkach, i starasz się żyć zgodnie ze swoimi ideałami.

Ale twoje idealistyczne wyobrażenia o tym, jak ludzie powinni się nawzajem traktować, nie zawsze biorą pod uwagę ludzkie słabości, różnice i potrzeby. Prawdopodobnie nie w smak ci sentymentalizm, tradycyjne rozróżnianie ról płciowych i "gry", w które grają ludzie.

Jesteś sprawiedliwy, inteligentny, obiektywny i często dajesz pierwszeństwo głowie, a nie sercu. Można odnieść wrażenie, że pod względem emocjonalnym nie potrzebujesz nikogo oprócz samego siebie.

Jesteś odseparowany od ludzi, ale potrafisz odsunąć na bok osobiste uczucia, aby spojrzeć na sprawy bezstronnie. Ale gdy już podejmiesz decyzję, nie da się ciebie ruszyć z miejsca: potrafisz być dość dogmatyczny.

Cechuje cię myślenie na dużą skalę, poważne zatroskanie tym, co wykracza poza twoją sferę osobistą: życiem twojego miasta, kraju, a nawet planety. Być może zaangażujesz się w sprawy lokalne, działalność organizacji społecznych, różnych grup i będziesz żywo interesować się ich działaniami.

Czerpiesz przyjemność z udziału w masowych przedsięwzięciach i często okazujesz się organizatorem, administratorem lub liderem różnych zrzeszeń. Jesteś człowiekiem o postępowych przekonaniach, pokładasz wielkie nadzieje w przyszłości, uważnie śledzisz wszelkie zmiany na świecie. Żywo reagujesz na różne prądy we współczesnej kulturze, na nowe idee i zmiany w stylu życia. W młodości łatwo ulegałeś wpływom rówieśników, presji grupowej, śledziłeś najnowszą modę.

Twój skłonny do eksperymentów umysł zawsze reagował na wszystko, co nowe. Twoje najsilniejsze strony: troszczysz się o to, by ludziom żyło się lepiej, by społeczeństwo funkcjonowało lepiej.

Masz rozwinięte poczucie sprawiedliwości, demokratyzm, umiejętność patrzenia w przyszłość. Twoje wady to upór, nieelastyczność, niewrażliwość, a nawet pewna ociężałość, gdy chodzi o osobiste uczucia i ludzkie potrzeby.